Nie mogę wydobrzeć. Ale dzisiaj pojechaliśmy na chwilkę na działkę.
Pogoda nieciekawa. Chłodno i pochmurno.
Na trawniku szaleje krecik. Ale już nie długo. Weźmiemy się za jego kopczyki.
Wschodzą tulipany, żonkile i hiacynty. Wyszły też krokusy i przebiśniegi.
Ciekawa jestem czy przyjęły się piwonie. Jeszcze ich nie widać.
I prymulki już też zaczynają kwitnąć.
Może w przyszłą sobotę będzie cieplej i będzie więcej kwiatków na działce.