A na działce...Zima. Po prostu zima. Myślałam, ze zrobię zdjęcia wyłażącym z pod ziemi roślinkom. w mieście już wychodzą żonkile i tulipany. A na działce wszystko jeszcze przykryte śniegiem Cienką bo cienką warstwą ale przykryte.
Następny wyjazd na działkę planujemy w pierwszy dzień wiosny.
Ale ważne jest też , że ani do naszego ani do sąsiednich domków nie dokonano włamań.
A więc czekam cierpliwie na ocieplenie i pierwszy dzień wiosny.