niedziela, 15 marca 2015

W końcu kwiatuszki wyszły z ziemi.

Przedwiośnie jest dość chłodne. Ale to też dobrze, bo ostatnie tygodnie mam takie "chorujące"/
Nie mogę wydobrzeć. Ale dzisiaj pojechaliśmy na chwilkę na działkę.
Pogoda nieciekawa. Chłodno i pochmurno.
Na trawniku szaleje krecik. Ale już nie długo. Weźmiemy się za jego kopczyki.
Wschodzą tulipany, żonkile i hiacynty. Wyszły też krokusy i przebiśniegi.




Ciekawa jestem czy przyjęły się piwonie. Jeszcze ich nie widać.
I prymulki już też zaczynają kwitnąć. 
Może w przyszłą sobotę będzie cieplej i będzie więcej kwiatków na działce. 


niedziela, 1 marca 2015

Pierwsza piękna marcowa niedziela.

Jest dzisiaj już marzec. Jest piękna niedziela. Pojechaliśmy na działeczkę na rekonesans.
Działka skąpana w słońcu. Ciepło. I żałowałam, ze nie wyposażyłam się w czajnik, kawę i ciasto.
Następnym razem mamy to jak w banku.

Oczywiście zrobiłam przegląd działki.

Wschodzą narcyzy i może żonkile. Już nie pamiętam co gdzie posadziłam. 


Na okrągłej rabatce posadziłam cebulki różnych tulipanów. I one też wschodzą. 



A wzdłuż płotu posadziłam różne narcyzy, żonkile i hiacynty. Bardzo o nie bałam się, bo nornica grasuje. 
Ale udało się!!!


Roślinki są jeszcze bardzo male. Ale z każdym dniem będą większe i silniejsze. Mam tylko nadzieję, ze przewidywany śnieg im nie zaszkodzi. 
No, ale przebiśniegów i krokusów jeszcze nie ma. 
 A na parapecie wzeszły cynie we wszystkich trzech podstawkach. Czekam jeszcze na poziomki i jukkę.